Sobota 06 Styczeń 2018 17:51:11
Ponieważ nie mam talentu literackiego podsumuję nasz start w maratonie na zasadzie plusów i minusów:
Minusy:
Trasa- właściwie można by nazwać go maratonem prawie górzystym-albo pod górkę, albo z górki- prostej drogi nie było.
Nuda- przez większość dystansu było po prostu nudno-jedyny ładny widok to dzielnica Katowic
Nikiszowiec. Bardzo mało kibiców na trasie.
Zaplecze- wielka porażka- szatnie w podziemnym garażu- przebieralnia w namiocie-ale przede wszystkim brak pryszniców!!! Wracaliśmy zmęczeni, padnięci i spoceni. Tragedia.
Biuro zawodów-Czas przed startem spędziliśmy siedząc na schodach kompleksu handlowego Silesia-brak miejsc siedzących! Śniadanie spożywaliśmy na stojąco.
Plusy:
Towarzystwo- bardzo miły i przyjemny wyjazd w super grupie Nysa Biega
Kierowca- szybki bardzo pewny dojazd
Medal- duży i bardzo ładny
Wyniki- Rysiu i Lena w półmaratonie na miejscach punktowych, Kufel super, a my z Tomkiem też jesteśmy zadowoleni.
Maraton (ukończyło 1.198 osób, w tym 102 kobiety)
Paweł Droździk - 355 msc - czas 3:40:32
Tomasz Kołodziej - 901 msc - czas 4:18:39
Jarosław Klecza - 902 msc - czas 4:18:39
Półmaraton (ukończyło 745 osób, w tym 182 kobiety)
Magdalena Droździk - 143 msc - czas 1:44:43 - 6 msc open kobiet - 1 msc w kat. K30 - rekord NB w kat.weteranki
Ryszard Tasarek - 65 msc - czas 1:38:07 - 1 msc w kat. M60
Podsumowanie:
Był to trudny maraton z wieloma podbiegami. Niestety zaplecze socjalne poniżej wszelkiej krytyki. Nie do pomyślenia jest brak pryszniców na mecie. Dla mnie był to pierwszy i zarazem ostatni maraton w Katowicach. Szkoda, bo dojazd z Nysy jest super. Niestety Katowice niczym fajnym mnie nie oczarowały.
KOMENTARZE
DODAJ KOMENTARZ
Mapa serwisu • Newsletter • Kontakt • Formularz kontaktowy • Polityka prywatności
Silesia Marathon - Katowice 2014
© 01-01-2009 Hinosz!