Sobota 06 Styczeń 2018 17:54:20

START Aktualności 2015 TRZEBNICA - 31.12.2015 r. - 31 Uliczny Bieg Sylwestrowy - 10 km

TRZEBNICA - 31.12.2015 r. - 31 Uliczny Bieg Sylwestrowy - 10 km

Autor: Jerzy Słobodzian Wtorek, 05 Styczeń 2016, 18:25 Odsłon: 1879 Drukuj

Start w biegu ulicznym o tej porze roku dla mnie to nowość. Odległość niedaleka, pogoda do jazdy dobra, zapisałem się i pojechałem. Trzebnica to miasteczko w centrum Wzgórz Trzebnickich czyli trudno było znaleźć dłuższego płaskiego odcinka, przekonałem się w czasie biegu. Biuro zawodów w hali sportowej w centrum miasta, 50-100 metrów od miejsca startu i mety. W hali również szatnie, cieple natryski, depozyt, odbiór pakietów startowych. W pakiecie na bogato: dobrej jakości koszulka techniczna, pasek odblaskowy na ramię, woda mineralna, dwie zgrzewki kabanosów Tarczyńskiego. Na mecie piękny medal, ciepły posiłek i herbata. Po przerwie w listopadzie, z początkiem grudnia wznowiłem treningi, sam start potraktowałem poznawczo bez napinania na wynik - no bo niby z czego. Organizacja zawodów i zabezpieczenie trasy wzorowe. Trasa - dwie pętle po 5 km, na każdej pętli dwa podbiegi 300 i 400 metrów mocno odczuwalne przez nogi. Owszem słońce ładnie świeciło, lecz temp. ok.0 stopni przy porywistym mroźnym wietrze jak minus pięć. Przy okazji biegu spotkałem wielu znajomych z tras biegowych z całego sezonu. Większość biegaczy potraktowała bieg jako okazję do podsumowania minionego sezonu i umówienia się na imprezy biegowe w 2016r.

Bieg wygrał Kozłowski Artur - 30:11, wśród kobiet najszybsza była Dominika Napieraj z czasem 34:22.

Moje osiągnięcia to: czas- 41:09, 152 miejsce na 1473, M-40 - 25 miejsce/ostatni raz/. Teraz nowa kategoria wiekowa, nowe wyzwania, jeśli będzie zdrowie obiecuję, że będzie się działo.

KOMENTARZE

rys-tas

06-01-2016 (15:18)

po pierwsze - ach, te kabanosy - zazdroszczę;)
po drugie - od 1. stycznia blady strach padł na biegaczy w kat. M50;)
po trzecie - gratuluję!
po czwarte - do zobaczenia na biegowych trasach i nie tylko...

Kruk

06-01-2016 (16:56)

Taki wynik pod koniec M40 i to jeszcze po roztrenowaniu - szacun. Dobrze że wychodzisz z M40 - dla mnie dobrze :)

DODAJ KOMENTARZ

Przedstaw się *

Treść *

Przepisz kod z obrazka *