Sobota 06 Styczeń 2018 18:00:38

START Aktualności 2014 Ostrowski Półmaraton ICE MAT - Ostrów Wielkopolski - 23 marca 2014 roku

Ostrowski Półmaraton ICE MAT - Ostrów Wielkopolski - 23 marca 2014 roku

Autor: Ryszard Tasarek Poniedziałek, 24 Marzec 2014, 19:11 Odsłon: 3100 Drukuj

Była to bardzo udana impreza biegowa, udany debiut półmaratonu w centrum Ostrowa, bardzo udany debiut Wojtka Tasarka na tym dystansie, dużo pozytywnych wrażeń...

Data: 23.03.2014 rok

Miejsce: Ostrów Wielkopolski

Organizator: Klub Sportowy ICE MAT TEAM Ostrów Wielkopolski

Rodzaj biegu: bieg uliczny

Dystans: 21,097 km

Edycja: Pierwsza

Trasa: praktycznie płaska, start na Ostrowskim Rynku, trzy pętle, nawierzchnia asfaltowa, ale też trochę kostki kamiennej na Rynku i uliczkach przyległych - atest PZLA

Pogoda: dla biegaczy nienajgorsza, około 9 stopni C, deszczyk, ale nie za bardzo uciążliwy

Zaplecze i biuro zawodów: obiekty stadionu i hal sportowych Stali Ostrów Wlkp. (w odległości około 600 m od Rynku) - dobre

Organizacja: bardzo dobra, sprawna

Opłata startowa: 50 zł

Pakiet startowy: to między innymi: koszulka techniczna, okolicznościowy kubek, smycz, opaska odblaskowa, a na mecie: pamiątkowa statuetka, słodka bułka, banan, woda mineralna, izotonik

Frekwencja: 601 osób na mecie, w tym 59 kobiet

Wyniki:

Ryszard Tasarek - 172 msc, kat. M60 - 6, czas 1:35:00 min.

Mirosław Więckiewicz - 333 msc, czas 1:44:52 min.

Tomasz Kołodziej - 335 msc, czas 1:44:53 min.

Wojciech Tasarek - 336 msc, kat. M16 - 8, czas 1:44:54 min.

Mirek i Tomek pełnili rolę pacemakerów.

Debiutant i jego "zające" mieli w planie złamać 1:45:00 (oczywiście nie za wszelką cenę), no i proszę jaka precyzja. Ja, z kolei, założyłem złamanie 1:40:00, no i urwałem aż pięć minut...

Zwycięzcą I Ostrowskiego Półmaratonu został Michał Cenker z Jarocina w czasie 1:08:50, wśród kobiet 1. miejsce zajęła Aleksandra Peisert z Elbląga z czasem 1:24:38

Zakończenie imprezy: dekoracja najlepszych, wręczanie nagród - na Rynku

Wrażenia ogólne: impreza o fajnej atmosferze i sporym potencjale, sporo kibiców, szybka trasa

Ciekawostki - tym razem kulinarne:

Przed biegiem - krótkie zwiedzanie Ostrowa (ja w roli przewodnika) z akcentem kulinarnym kawowo-czekoladowym w kawiarni na Rynku.

Po biegu - postanowiliśmy sami się nagrodzić - padło na restaurację "Golonka w Pepitkę" (przy ulicy Kaliskiej) znanej z "Kuchennych rewolucji" Magdy Gessler. Wystrój w stylu "babcinej kuchni" na biało z czerwonymi elementami (tu, proszę bez skojarzeń;)). Menu to pieczona golonka z warzywami plus bardzo dobre piwo - pychota;).

Ostrów opuszczaliśmy bardzo zadowoleni. Organizator już obiecuje kolejną, drugą edycję Półmaratonu w przyszłym roku, myślę, że ... z naszym udziałem...

Odsłon galerii: 10627 Obrazów: 10