Lena
14-02-2014 (18:56)
Od samego patrzenia na te zdjęcia zimno się robi, wielki, wielki szacunek dla Was :-) Ale Strażak - uważam.. dyskwalifikacja, oszukuje...wchodzi do wody w futerku :-))))
Kruk
18-02-2014 (21:21)
Początkujący mors przed wskoczeniem do przerębli pyta się swojego bardziej doświadczonego kolegi;
-A może zanim wejdziemy do tej lodowacizny to najpierw wypijemy flaszkę?
- Zapomnij, nigdy tego nie rób. Tydzień temu Wojtek tak zrobił, wypił pół litra, wskoczył do wody pijany, a wyskoczył trzeźwy, i 25 zeta wyrzucone w błoto.