III BIEG WZGÓRZ STRZELIŃSKICH

Autor: Paweł Matner Poniedziałek, 29 Wrzesień 2014, 19:17 Odsłon: 1871 Drukuj

Bieg w Strzelinie nie należy do najłatwiejszych, o czym przekonali się biegający zawodnicy NB w ubiegłych edycjach. Do tego grona dołączyłem i ja, zaliczając "dyszkę" na Wzgórzach Strzelińskich. Trudny profil trasy nie ułatwiał szybkiego biegania, niemniej jednak dzisiejszego dnia czas się dla mnie nie liczył. Zależało mi na dobrym biegu i wysokiej pozycji. Udało się i jestem zadowolony, tym bardziej z tego, że większość trasy pokonałem w samotności i bez żadnych dolegliwości bólowych.

Od samego początku karty w wyścigu rozdawał zawodnik z Ukrainy-PAVEL OLIINYK czas- 31:27, który ostatecznie wygrał. Ja uplasowałem się na 3 pozycji z czasem 33:04.

W kategorii kobiet wygrała Dorota Silarska, podopieczna naszego wspólnego szkoleniowca-Jacka Wośka.

Do zobaczenia na kolejnych startach.

Ze sportowym pozdrowieniem,

Paweł Matner

KOMENTARZE

tomkolo77

29-09-2014 (19:32)

Gratuluję i życzę zdrowia :))

sylwerado

29-09-2014 (21:00)

Miałam chrapkę na ten bieg, nawet jeszcze w niedziele rano rozważałam dezercje z pracy, ale ostatecznie odpuściłam, właśnie przez ten niełatwy profil trasy. Gratuluję osiągnięcia założonego celu :-)

Kruk

29-09-2014 (21:55)

Brawo.

edu

30-09-2014 (16:50)

Co klasa zawodnik, to klasa. I trener Jacek też.

mirwie

30-09-2014 (20:34)

33 minuty po wzgórzach Szczelińskich, i to nie było szybkie bieganie NIESAMOWITE
Gratulacje

jorge

30-09-2014 (22:19)

po górkach w Głuchołazach nic nie jest Mu straszne, zdrowia życzę

becia

01-10-2014 (14:23)

Gratulację , piękny czas !

Marecki

03-10-2014 (21:31)

Pieknie! Niech forma utrzymuje się jak najdłużej! gratulacje!

rys-tas

04-10-2014 (11:22)

...a jeśli utrzymasz formę jeszcze tylko przez 12 lat to... masz szansę wymazać rekord Nysa Biega trenera Jacka Ryszewskiego w kategorii "weteran", bo ja chyba już nie dam rady:)

DODAJ KOMENTARZ

Przedstaw się *

Treść *

Przepisz kod z obrazka *