Sobota 06 Styczeń 2018 17:19:54
Do Wodzisławia jechałem (tym razem we dwójkę - z Mirkiem Więckiewiczem) ze sporym zaciekawieniem dotyczącym dwóch aspektów imprezy: po pierwsze - jak tym razem wyjdzie organizacja i atmosfera, po drugie - jak będzie się biegało (od Maratonu Warszawskiego, po przerwie na odpoczynek, biegałem kolejno, co tydzień, tylko dyszki - ale co raz szybciej). Jedno i drugie "wyszło" bardzo dobrze (zaznaczam, że jest to nasza zgodna ocena)!.
Dla Mirka był to pierwszy udział w Wodzisławskim Półmaratonie, ja startowałem tu już trzeci raz (poprzednio w 2009 i 2010 roku), więc mam "punkty odniesienia". Głównym organizatorem imprezy jest MOSiR "CENTRUM". Pod względem organizacyjnym byliśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni wysokim poziomem, a także sympatyczną atmosferą:
TRASA: Nowa, składająca się z 7. pętli (pierwsza 3,5 km plus 6 pętli po 2,933 km). Start na stadionie MOSiR-u (tam też biuro zawodów i zaplecze), meta na Rynku (tu zakończenie imprezy, posiłek, dekoracje). Trasa przebiegała ulicami ścisłego centrum miasta, wymagająca - sporo podbiegów, ale też długie i łagodne zbiegi. W naszej ocenie trasa bardzo ciekawa, przy tym dobrze oznaczona i zabezpieczona. Ciekawostką był start na płycie boiska, pełną szerokością murawy - jak na większości biegów przełajowych - mimo to, a może dzięki temu, start odbył się bardzo płynnie.
PAKIET STARTOWY: to oczywiście numer startowy, czip i całkiem niezłe koszulki okolicznościowe w dwóch kolorach (niebieskie lub zielone) z ciekawym logo imprezy, a na mecie gustowny medal.
ROZGRZEWKA: przed biegiem została przeprowadzona (przez instruktorkę fitnessu) wspólna rozgrzewka na płycie stadionu (fajna muzyka, dobre nagłośnienie).
POGODA: około 6-7 stopni C., słońce skutecznie przebijało się przez mgłę i chmurki.
POSIŁEK PO BIEGU: w formie szwedzkiego stołu, bez kolejek, menu: grochówka, kiełbaska wędzona, dwa rodzaje kabanosów, banan, słodka bułka z dżemem, chleb ze smalcem, chleb z pastą (w kolorze różowym), herbata - wszystko w ilościach nielimitowanych!!!
CEREMONIA NAGRADZANIA: bardzo sprawnie, najlepsi otrzymywali puchary i nagrody finansowe (najwyższa to 500 zł).
LOSOWANIE NAGRÓD: losowano kilkadziesiąt niezłych nagród-upominków (co trzeci uczestnik biegów coś wylosował, my byliśmy wśród pozostałych 2/3).
FREKWENCJA: Półmaraton ukończyło 216 osób (na średnim poziomie z ostatnich pięciu lat). Równolegle przeprowadzono bieg na dystansie 3,5 km (tzw. Mini maraton), który ukończyły 43 osoby.
WYNIKI:
Wśród mężczyzn trzy pierwsze miejsca zajęli biegacze z Ukrainy - ich rezultaty to kolejno 1:11:31, 1:11:32, 1:12:16. Najlepszą wśród kobiet była Ewa Kucharska z Pszczyny z czasem 1:24:09.
Nasze osiągnięcia:
Mirosław Więckiewicz - 44 msc. (16 w kat. M30) - czas 1:29:02
Ryszard Tasarek - 75 msc. (5 w kat. M60) - czas 1:35:14 season best (SB)
W imieniu Mirka i własnym dziękuję za uwagę...
KOMENTARZE
DODAJ KOMENTARZ
Zobacz również:
03-04-2014 | XV Półmaraton dookoła Jeziora Żywieckiego - Żywiec - 30.03.2014 r.
19-05-2015 | II Półmaraton Mustanga w Porębie
12-09-2017 | III RAFAKO Półmaraton Racibórz.
28-02-2012 | 30 Półmaraton w Berlinie
16-08-2013 | II Międzynarodowy Półmaraton w Henrykowie.
Mapa serwisu • Newsletter • Kontakt • Formularz kontaktowy • Polityka prywatności
VII Wodzisławski Półmaraton - Wodzisław Śląski - 17.11.2013 r.
© 01-01-2009 Hinosz!